single

Utwór Unshaken z Red Dead Redemption 2 trafia do serwisów streamingowych

Unshaken D'Angelo z Red Dead Redemption 2 OST jest już dostępny w serwisach streamingowych.

Ścieżka dźwiękowa Red Dead Redemption 2 może doczekać się rychłego wydania, po tym jak jeden z utworów - Unshaken D'Angelo - został udostępniony w serwisach streamingowych na początku tego tygodnia. Jest to pierwsze wydawnictwo artysty od czasu Black Messiah z 2014 roku, a producent, autor i artysta, Daniel Lanois, powiedział Rolling Stone, że "Nawet RCA [wytwórnia D'Angelo] nie miała pojęcia, że robimy piosenkę, która jest potencjalnie hitem!".

Lanois jest jednym z wielu artystów, którzy przyczynili się do powstania ścieżki dźwiękowej, na której pojawiają się Rhiannon Giddens, Willie Nelson i Josh Homme z Queen of the Stone Age, by wymienić tylko kilku.

D'Angelo dołączył do zespołu po tym, jak Ivan Pavlovich, dyrektor ds. muzyki i dźwięku w Rockstar, zaprosił go do studia, by zagrał w grę podczas prac nad nią.

"Przychodził tutaj [biuro Rockstar w Nowym Jorku] i po prostu grał w grę. Nie rozmawialiśmy nawet o muzyce" - wspomina Pavlovich. "Kiedy D'Angelo przychodził, pojawiał się o północy i grał w grę do czwartej nad ranem. Za każdym razem mówił: 'To jest niesamowite'. To po prostu rozsadza jego umysł. On jest takim fanem. Nigdy nie widziałem kogoś tak podekscytowanego".

Okazuje się, że Unshaken było amalgamacją refrenu od współtwórcy Lanois, Rocco DeLuca, i "nowoorleańskiego groove'u", który składał się z "ścieżki perkusyjnej z Brianem Blade na perkusji i Cyrilem [Neville] grającym na cowbellu".

"Wyłowiłem to, nałożyłem na to refren 'Unshaken' i wtedy D'Angelo pokochał to, co usłyszał. Jest świetnym graczem na Fender Rhodes [pianinie elektrycznym]. Zagrał to, ja zrobiłem gitarę, zaśpiewaliśmy razem refren, grając na instrumentach nad tą ścieżką rytmiczną."

Lanois powiedział, że "ilość trakcji", jaką zdobywa ścieżka dźwiękowa jest dla niego "interesująca", dodając, że "cały ten materiał naprawdę rozprzestrzenił się w Internecie. Te piosenki zostały wyrwane z gry i są wszędzie na YouTube. Są tam japońscy pianiści wykonujący klasyczne wersje piosenki, którą napisałem z Rhiannon [Giddens]. Nie czułem takiej gorączki od późnych lat osiemdziesiątych, kiedy wybijałem to z parku [produkując] Petera Gabriela i U2!".

Unshaken można znaleźć już teraz w głównych serwisach streamingowych i miejmy nadzieję, że reszta ścieżki dźwiękowej gry pójdzie w jej ślady.

"W przypadku tej konkretnej gry, w pewnym sensie porównujemy ją do Arki Noego - to byli wszyscy prawdziwi muzycy, którzy zostali w tyle", wyjaśnił Pavlovich. "Ludzie przychodzą do nas, aby posłuchać czegoś w taki sam sposób, jak na Spotify, YouTube czy Apple Music. Mamy platformę, która dociera do jakkolwiek wielu dziesiątek milionów ludzi, a oni mogą nie słuchać tego typu muzyki."